W związku z wejściem nowych przepisów dotyczących obsługi układów klimatyzacyjnych (tak zwana ustawa F-gazowa) kwestia nieszczelności jest szczególnie istotna. Nowe rozporządzenia wymagają od serwisanta jej wykrycia i naprawy zanim ponownie napełni on układ czynnikiem chłodniczym.

 


Wyszukiwanie nieszczelności to czynność ważna i czasochłonna, więc warto ją wykonać prawidłowo za pierwszym razem, aby nie narażać się na reklamacje klienta. Bardzo istotny jest dobór odpowiedniej metody poszukiwania nieszczelności tak, aby nie tracić czasu na powtórne wykonywanie tych samych procedur oraz oczywiście obsłużyć klienta kompleksowo za pierwszym razem. Przed wyborem metody należy przeprowadzić z klientem rozmowę na temat ewentualnych przyczyn nieszczelności układu. Dowiedzieć się powinniśmy jak szybko czynnik chłodniczy wyciekł z układu, kiedy ostatnio klimatyzacja była używana itp. Najczęstszym błędem w tym zakresie spotykanym w warsztatach jest po prostu brak rozmowy z klientem. Często serwisant podpina urządzenie do auta i rozpoczyna procedurę automatyczną w urządzeniu. W trakcie pracy urządzenia pojawiają się problemy z nieszczelnością sygnalizowaną przez maszynę. Dopiero w tym momencie mechanik zaczyna analizować, co jest przyczyną, zamiast zrobić to przed uruchomieniem urządzenia. W momencie podpięcia przewodów serwisowych do systemu AC i wykrycia braku ciśnienia w układzie należy wypytać klienta o możliwą przyczynę problemu.

Metoda wyszukiwania nieszczelności poprzez Hydrogen zyskuje coraz większą popularność. Gaz ten to mieszanina azotu i wodoru która w odpowiednich proporcjach (bardzo mała ilość wodoru) jest bezpieczna, a jednocześnie bardzo pomocna podczas codziennej pracy. Wodór jako gaz o bardzo małych cząsteczkach przenika przez bardzo niewielkie otwory w układzie. Do tego jest lżejszy od powietrza co powoduje, że unosi się do góry i ułatwia jego namierzenie poprzez specjalny wykrywacz nieszczelności. W zestawie Hydrogen klient otrzymuje kompletny zestaw do napełnienia układu AC oraz wykrycia ewentualnej nieszczelności.

Podobną metodą jak opisana powyżej jest próba azotowa. Azot jest gazem suchym, nieszkodliwym tak dla instalacji, jak i dla środowiska. Do wykonania takie usługi potrzebne są następujące narzędzia: butla z azotem, reduktor (najlepiej do 30 bar), zestaw manometrów oraz pianka niezbędna do zlokalizowania skąd wydostaje się azot. Po napełnieniu układu azotem pod wysokim ciśnieniem należy odstawić pojazd na dłuższy czas i obserwować spadek ciśnienia na manometrze. Niejednokrotnie czas oczekiwania może być dłuż- szy, np. 1 godzina. Rozpoczęcie wyszukiwania nieszczelności od tej procedury zaoszczędza czas na warsztacie i upewnia mechanika w tym, że może dalej podłączyć maszynę lub nie.

Kolejny przypadek w autach klientów to uchodzenie gazu, ale w dłuższym okresie czasu, np. 2-3 tygodni lub miesiąca. Sygnalizuje to, iż otwór jest niewielki i wysokie ciśnienia panujące w układzie nie wypychają szybko tego gazu z instalacji. W tym przypadku należy przejrzeć układ lampą UV w poszukiwaniu plam barwnika, który wychodząc wraz z czynnikiem chłodniczym zostawi ślad. Ślad ten możliwy będzie do obejrzenia przy pomocy lampy UV w zaciemnionym otoczeniu. W momencie używania lampy UV należy bezwzględnie założyć okulary ochronne, które uchronią oczy przed szkodliwym działaniem promieniu ultrafioletowych. Jeśli nie mamy pewności iż wcześniej w układzie znajdował się barwnik UV, należy wykonać automatyczną procedurę napełniania układu wraz z dodaniem barwnika. Następnie poprośmy klienta, aby przyjechał do warsztatu ponownie za kilka dni, a w tzw. międzyczasie intensywnie używał klimatyzacji. Pozwoli to barwnikowi rozprowadzić się po całym układzie i wydostać się w miejscu nieszczelności. W przypadku tej metody najczęstsze błędy to przekonanie, iż po wtryśnięciu barwnika UV od razu możemy przejść do szukania plam. Barwnik najpierw musi zostać rozprowadzony po całym układzie podczas pracy układu, a dopiero potem wyjść przez otwór. Ten proces może trwać kilka dni w zależności od intensywności używania klimatyzacji w pojeździe. Drugim błędem w poszukiwaniu nieszczelności jest przeświadczenie, że wtryskując barwnik UV do instalacji można ją napełnić azotem co pozwoli na poszukiwanie plam barwnika na elementach instalacji. Jak wspomniałem wcześniej, rozprowadzenie barwnika może być wykonane tylko i wyłącznie poprzez czynnik chłodniczy.

 

Niezależnie od użytej metody należy wszelkie czynności wykonywać dokładnie i w pewnej ustalonej kolejności, aby nie powtarzać wcześniej wykonanych. Nie zapominajmy o rozmowie z klientem jeszcze przed rozpoczęciem prac. Może się okazać ona bardzo pomocna i oszczędzić serwisantowi niepotrzebnej pracy.